Zafascynowani bezą z mascarpone, gotowymi ciastami z galaretką w środku, kolorowymi makaronikami i ciastkami z butikowych cukierni nieco zapomnieliśmy o deserach, które zdobiły stoły podczas każdych imienin i świąt. Obowiązkowa wuzetka dla wszystkich, piszinger, wafle przekładane dżemem, karpatka, metrowiec czy salceson z wafli były absolutnymi hitami. Każde dziecko na pocieszenie dostawało kogel-mogel lub ciastka ziemniaczki. Przepis na krem sułtański zachował się w postaci przepisów zapisywanych w tysiącach jednakowych brulionów z tekturową okładką przechowywanych przez panie domu. Przed proszonym obiadem zdarzało się delikatnie rozrywać kartki zeszytu, które skrywały przepisy na ulubioną zebrę czy ciasto chatkę. Wszystkie te przepisy łączy stosunkowo niski koszt wykonania i łatwa podzielność. Jeśli macie ochotę na nostalgiczną wycieczkę do krainy smaków PRL, to spróbujcie odtworzyć te przepisy w domu.
Jak zrobić kogel-mogel tradycyjny i nowoczesną wersję?
Kiedy byłam dzieckiem, często po kąpieli dostawałam kogel-mogel. Ten smak kojarzy mi się z błogością, ciepłem i… zapachem rumiankowego mydełka Kajtek. Wiele osób zapomniało o tym deserze. Z lubością zajadając się lodami o smaku zabaglione, rzadko zdajemy sobie sprawę, że to w gruncie rzeczy ten sam smak, odrobinę wzmocniony marsalą. Kogel-mogel budzi wiele kontrowersji za sprawą surowych żółtek. Jeśli słusznie boimy się salmonelli, to nie ma nic prostszego, niż sparzenie jajek przed przygotowaniem deseru. Jak pozbyć się salmonelli ze skorupek jaj? Umyj jajko, umyj ręce, a następnie polej skorupkę wrzątkiem. Potem jajko rozbij i rozdziel żółtko od białka.
Jak zrobić kogel-mogel? Do przygotowania małej porcji kogla-mogla potrzebujemy 1 żółtka i 1 łyżki cukru. W wersji z mojego dzieciństwa żółtko i cukier ukręca się widelcem w kubeczku, a potem delektuje puszystym kremem wyraźnie chrupiącym pod zębami. W wersji luksusowej żółtko z cukrem pudrem ubijamy mikserem na wysokich obrotach do powstania piany. Jeśli mamy ochotę na luksusowy kogel-mogel dla dwóch osób, to wykorzystajmy 3 żółtka oraz 3 łyżki cyrku pudru i ubijajmy je mikserem około 5 minut. Przełóżmy do miseczek. Niektórzy lubią kogel-mogel z kakao. Wtedy do żółtka i cukru przed ubijaniem trzeba dosypać 1 łyżeczkę kakao. Nowoczesność mówi, że taki kogel-mogel możemy posypać malinami i zapiec w 200 stopniach przez 8 minut.
Krem sułtański – przepis
Składniki:
- 500 ml zimnej śmietanki 36%
- 8 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 1/3 szklanki rodzynek
- 1/3 szklanki orzechów
Krem sułtański i bita śmietana z owocami lub rodzynkami były sztandarowymi deserami białostockiego Hortexu. Kosztowały mniej niż porcja lodów, a smakowały o wiele lepiej. Krem sułtański to po prostu słodka bita śmietana z dodatkiem kakao wymieszana z rodzynkami i orzechami. Wersja dla dorosłych zakładała upijanie rodzynek rumem. W wersji dla dzieci wystarczyło rodzynki sparzyć. Do szklanki wsypujemy rodzynki, zalewamy je wrzątkiem i czekamy 5 minut. Po tym czasie rodzynki odcedzamy i studzimy. Jeśli chcemy użyć rodzynek w rumie, to najlepiej zostawić je w alkoholu na 1 godzinę. Na cztery porcje deseru potrzebujemy 500 ml zimnej śmietanki 36%, 8 łyżek cukru pudru, 3 łyżek kakao, 1/3 szklanki rodzynek i 1/3 szklanki orzechów, najlepiej włoskich. W misce miksujemy śmietankę, cukier i kakao do powstania bitej śmietany. Dodajemy rodzynki i posiekane orzechy, delikatnie mieszamy. Przekładamy do wysokich pucharków. Przed podaniem możemy deser udekorować dodatkowymi orzechami lub kleksem z samej bitej śmietany. Serwować od razu.
Krem sułtański z mascarpone
Nowoczesność mówi, że krem sułtański może być jeszcze bardziej gęsty i kremowy. Wystarczy część śmietany zastąpić serkiem mascarpone. Wtedy 1 opakowanie serka mascarpone miksujemy z 250 ml zimnej śmietanki 36%, 8 łyżkami cukru pudru i 3 łyżkami kakao. Deser, który powstanie, nie ma lekkości kremu sułtańskiego. Jego zaletą jest jednak możliwość przygotowania go na jakiś czas przed przybyciem gości. Taki krem zniesie też dodatek owoców, np. malin czy jeżyn. Nie będzie to już klasyczny krem sułtański, ale z pewnością będzie wspaniałym deserem.
Jak zrobić ciastka ziemniaczki?
Składniki:
- 700 g resztek ciasta
- 50 g masła
- 1/2 szklanki mleka
- 2 łyżki kakao
- 5 łyżek powideł śliwkowych
- wiórki kokosowe
- kakao
- orzechy
- cukier puder
Ziemniaczki to nic innego jak bajaderki. Nazwę zawdzięczają kształtowi i konsystencji klejącego kartofelka. Oprószone cukrem pudrem mogą nawet przypominać obiadową bulwę. Ziemniaczki to sposób na wykorzystanie resztek ciasta bez kremu, którego nikt już nie chce jeść. Ja tak bardzo kocham bajaderki, że specjalnie piekę ciasto, które potem przerabiam na bajaderkę. Dla mnie to najlepszy deser na świecie. Jak go przygotować? Kruszymy około 700 g resztek ciasta (np. biszkoptu, zebry, czekoladowego, babki piaskowej). W rondelku podgrzewamy 50 g masła, 1/2 szklanki mleka, 2 łyżki kakao i 5 łyżek powideł śliwkowych lub innego dżemu. Kiedy składniki się połączą, wyłączamy ogień pod rondelkiem. Następnie zawartość rondelka wlewamy do miski wypełnionej ciastem. Wszystko mieszamy rękami, aż składniki się połączą, i będzie dało się z nich ulepić ziemniaczki. Jeśli masa będzie zbyt sucha, dodajmy do niej trochę mleka. Z powstałej masy formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Obtaczamy je w wiórkach kokosowych, kakao, posiekanych orzechach, cukrze pudrze lub ulubionej posypce. Przechowujemy w lodówce.
Blok czekoladowy – przepis
Składniki:
- opakowanie pełnotłustego mleka w proszku
- 350 g herbatników petit beurre
- 160 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki wody
- 4 łyżki kakao
- opcjonalnie: 1 łyżeczka aromatu rumowego
Tak, jak w Szwecji pierwszym samodzielnie wykonanym deserem są owsiane bajaderki, tak w Polsce jest to chyba blok czekoladowy. Deser, który miał zastąpić czekoladę, jest do dzisiaj jednym z najulubieńszych wśród polskich dzieci. Jego miłośnicy dzielą się na tych, którzy uznają blok z samymi herbatnikami i na tych, lubiących w środku dodatek rodzynek, orzechów, a nawet suszonych śliwek. Ponieważ nie lubię bloku z rodzynkami, nie uwzględniam ich w składnikach. Jeśli jednak ktoś uwielbia takie dodatki, może zawczasu przygotować sobie przynajmniej 1/2 szklanki bakalii.
Jak zrobić blok czekoladowy? Potrzebujemy: 1 opakowania pełnotłustego mleka w proszku (absolutnie nie może być to mleko granulowane, bo trudniej się z nim obchodzić), 350 g herbatników petit beurre (najlepsze są te grube), 160 g masła, 3/4 szklanki cukru, 3/4 szklanki wody, 4 łyżki kakao i ewentualnie 1 łyżeczkę aromatu rumowego. Ciastka łamiemy w rękach i wsypujemy do miski. Do dużego garnka dodajemy masło, cukier, wodę, kakao, aromat. Mieszamy mocną łyżką (najlepiej drewnianą) do rozpuszczenia cukru. Garnek zdejmujemy z ognia. Do masy dodajemy mleko w proszku i energicznie mieszamy do połączenia składników. Dodajemy herbatniki, mieszamy. Masę przekładamy do keksówki wyłożonej folią spożywczą. Uwaga – jest bardzo gorąca! Zwilżamy dłonie i ugniatamy blok czekoladowy tak, żeby miał równą powierzchnię. Odstawiamy na kilka godzin do stężenia. Rodzynki, orzechy oraz inne dodatki odwracające uwagę od pysznego smaku masy kakaowej dodajemy razem z ciasteczkami.
Piszinger – przepis
Składniki:
- 1 opakowanie kwadratowych wafli
- 200 g masła
- 200 g cukru
- 150 ml mleka
- 130 g mleka w proszku
- 5 łyżek kakao
Piszinger, zwany również Pischingerem, to wytworna nazwa wafli przekładanych masą kakaową. Deser jest banalnie prosty w przygotowaniu i niezwykle pyszny. Potrzebujemy 1 opakowania kwadratowych wafli, 200 g masła, 200 g cukru, 150 ml mleka, 130 g mleka w proszku, 5 łyżek kakao. W rondelku podgrzewamy masło z cukrem, kakao i mlekiem do rozpuszczenia cukru. Dodajemy mleko w proszku i energicznie mieszamy do powstania jednolitej masy. Przekładamy nią wafle. Jak najłatwiej smarować wafle? Możemy do tego użyć noża z szerokim trzonkiem (chlebowego) lub specjalnej szpatułki do ciasta. Najważniejsze, żeby wafle smarować równomiernie. Na sam środek nakładamy porcję kremu i rozsmarowujemy go we wszystkie strony, starając się dojść do końca wafla. Wafle owijamy folią spożywczą i od góry dociążamy grubą książką. Po kilku godzinach kroimy na kawałki i serwujemy.
W wersji luksusowej możemy wafle przed krojeniem polać polewą czekoladową – w rondelku zagotowujemy 100 ml śmietanki 36%. Do miski kruszymy 100 g gorzkiej czekolady, zalewamy śmietanką i energicznie mieszamy do powstania jednolitej masy. Delikatnie ją studzimy i zalewamy nią wafle, powierzchnię wyrównujemy nożem. Wierzch możemy obsypać posiekanymi orzechami laskowymi lub włoskimi.
Karpatka – przepis
Składniki:
- 125 g masła
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mąki pszennej
- 5 jajek
- 2 budynie waniliowego lub śmietankowe
- 3 szklanki mleka
- 200 g miękkiego masła
- cukier puder
Karpatka to absolutnie magiczne ciasto. Obserwowanie go w piekarniku jest znacznie lepsze niż pralka – początkowo nie dzieje się nic, a potem zaczyna się magia. Ciasto rośnie, delikatnie się podnośni, czasem zdarzy mu się pęknąć lub opaść. Tańczy pod wpływem gorącego powietrza. Między dwoma blatami cudownego parzonego ciasta jest maślany krem do karpatki z budyniu z torebki lub domowego.
Jak zrobić karpatkę? W rondlu rozpuszczamy 125 g masła w 1 szklance wody. Doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy gaz i wsypujemy 1 szklankę mąki pszennej. Ucieramy łyżką, aż powstanie jednolita lśniąca masa. Ściągamy rondel z ognia, a masie pozwalamy ostygnąć. Przestudzoną przekładamy do miski i ubijamy mikserem na wysokich obrotach, dodając 5 jajek, jedno po drugim. Ciasto powinno być nieco lejące i jednolite. Dzielimy je na dwie porcje. Każdą wlewamy do blaszki wielkości ciut większej niż kartka A4. Od biedy możemy wlać porcję do tortownicy. Ciasto pieczemy w temperaturze 200 stopni przez około 25 minut do delikatnego zbrązowienia. Studzimy. Przekładamy kremem, oprószamy cukrem pudrem.
Jak zrobić krem do karpatki? Nie ma nic prostszego! Przygotujmy 2 budynie waniliowego lub śmietankowe używając 3 szklanek mleka (a nie czterech, jak mówią przepisy na opakowaniu). Budyń po ugotowaniu przykrywamy folią spożywczą i studzimy. Mikserem na wysokich obrotach ubijamy 200 g miękkiego masła. Dodajemy po 1 łyżce budyniu, aż masa stanie się gładka. Przekładamy nią ciasto.
Wuzetka – przepis
Składniki:
- 5 dużych jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki
- 2 czubate łyżki kakao
- 1/2 szklanki mocnej herbaty
- 1/4 szklanki wiśniówki lub sok wyciśnięty z 1 cytryny
- 2 łyżki cukru
- 8 łyżek powideł śliwkowych
- 600 ml śmietanki 36%
- 1/3 szklanki cukru
- Polewa: 100 g masła, 50 g kakao, 110 g cukru pudru, 4 łyżki mleka
Wuzetka to jedno z moich ulubionych ciast. Mam słabość do próbowania jej w każdej możliwej cukierni i rzeczywiście, dzisiaj trudno o dobrą. Jak smakuje klasyczna wuzetka? Biszkopt powinien być wilgotny, ale nie za ciężki, koniecznie posmarowany powidłami lub konfiturą wiśniową. Śmietana musi być słodką prawdziwą bitą śmietaną, a nie miksem śmietano-podobnym. Polewa powinna być raczej z kakao niż z czekolady – w końcu wuzetka to nie było ciasto dla bogaczy, tylko element obowiązkowy zestawu z kawą, dla tych, którzy bili się o złotą patelnię.
Jak zatem zrobić biszkopt do klasycznej wuzetki? Najprościej jak się da! 5 dużych jajek w temperaturze pokojowej rozbijamy i rozdzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec dodajemy po łyżce 1/2 szklanki cukru. Żółtka ubijamy z 1/4 szklanki cukru na białą masę (zajmie to około 6-8 minut). Do masy z białek dodajemy żółtka, 1 szklankę mąki i 2 czubate łyżki kakao. Delikatnie mieszamy. Masę przekładamy do blaszki o wielkości 30x40 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 30 minut w 170 stopniach. Sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto jest upieczone. Wyciągamy z piekarnika, studzimy i przekrawamy blat w poprzek na pół.
Przygotowujemy 1/2 szklanki mocnej herbaty. Dodajemy do niej 1/4 szklanki wiśniówki lub sok wyciśnięty z 1 cytryny i 2 łyżki cukru. Dolny blat nasączamy połową herbaty. Smarujemy 4 łyżkami powideł śliwkowych. Smarujemy 600 ml śmietanki 36% ubitej na sztywno z 1/3 szklanki cukru. Zostawiamy trochę do dekoracji. Przykrywamy drugim blatem, delikatnie nasączamy i smarujemy kolejnymi 4 łyżkami powideł.
Gotujemy polewę: 100 g masła wkładamy do rondelka razem z 50 g kakao, 110 g cukru pudru i 4 łyżkami mleka. Podgrzewamy w rondelku tylko do połączenia składników. Gotową polewą oblewamy ciasto. Dekorujemy różami z bitej śmietany.
Metrowiec – przepis
Składniki:
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki wody
- 2 łyżki kakao
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe
- 3 szklanki mleka
- 200 g masła
- Polewa: 100 g masła, 50 g kakao, 110 g cukru pudru, 4 łyżki mleka
Metrowiec to ciasto, które pięknie wygląda i zdaje się trudne do zrobienia. Na szczęście, jego przygotowanie jest proste i mało kosztowne. Zupełnie jak inne wypieki z PRL-u, najważniejsza jest forma. Tak naprawdę metrowiec to po prostu dwa biszkopty: biały i kakaowy, upieczone w oddzielnych blaszkach, pokrojone w kromki i posmarowane kremem do karpatki. Swój wyjątkowy wygląd zawdzięczają krojeniu: trzeba je kroić jak najbardziej pod skosem. Przyznam, że jako dziecko lubiłam te końcówki, których nigdy nie stawiało się na stół.
Jak zrobić metrowiec? Przygotuj dwie keksówki. Zmiksuj mikserem 6 jajek z 1 szklanką cukru. Dodaj 2 szklanki mąki pszennej, 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 szklanki oleju i 1/2 szklanki wody. Zmiksuj do połączenia składników. Masę podziel na dwie części. Jedną wylej do wyłożonej papierem keksówki. Do drugiej dodaj 2 łyżki kakao. Zmiksuj. Wlej do drugiej keksówki. Ciasto piecz w 180 stopniach przez około 40 minut – do suchego patyczka. Ostudź. W czasie gdy ciasto się piecze, przygotuj krem. Ugotuj 2 budynie waniliowe lub śmietankowe, używając 3 szklanek mleka (a nie czterech, jak mówią przepisy na opakowaniu). Budyń po ugotowaniu przykryj folią spożywczą i ostudź. Mikserem na wysokich obrotach ubij 200 g miękkiego masła. Dodawaj po 1 łyżce budyniu, aż masa stanie się gładka.
Wyciągnij ciasta z keksówek. Ostudzone pokrój w kromki o szerokości 1 cm. Weź kromkę, posmaruj ją odrobiną masy, włóż do blaszki. Weź kromkę w drugim kolorze, posmaruj masłem i włóż do blaszki. Powtarzaj na zmianę, smarując biały i ciemny biszkopt, aż wyczerpiesz składniki. Gotowe ciasto polej polewą. 100 g masła włóż do rondelka razem z 50 g kakao, 110 g cukru pudru i 4 łyżkami mleka. Podgrzewaj w rondelku tylko do połączenia składników. Gotową polewą polej ciasto. Możesz udekorować je z wierzchu wiórkami kokosowymi lub posiekanymi orzechami. Pamiętaj, że metrowiec tkniemy jak najbardziej po skosie.
Więcej przepisów na kultowe desery znajdziesz w pasji Gotuję.
Zdjęcia w tekście: Shutterstock
Komentarze (0)